w chuj
Ładny dwuwiersz dziś ułożyłam? A oczywiście, że ładny. Talent mam do takich rzeczy. Nie tylko do takich. Umiem na przykład również jeździć samochodem. Przyjemnie jest. Wychodzi mi. Lubię, kiedy jest szybko. I ostro na zakrętach. Wiecie? Umiem jeździć. Więc może mi ktoś do cholery powiedzieć, dlaczego wczoraj znów nie zdałam? Jeżdżę lepiej, niż większość osób, które zdało. Pewniej. Mam w dupie innych kierowców, którzy grożą mi ze swoich aut pięściami. I ogólnie mam w dupie pewne szczegóły. Może to właśnie jest moim największym kłopotem; uważam, że świat się nie zawali, jeżeli krzywo przejadę przez skrzyżowanie lub lewe tylne koło najedzie na linię ciągłą na zakręcie. Mam to w dupie. Spadnie śnieg, to już na pewno nie przejdą moje drifty na zakrętach i ruszanie pod wzniesienie. Moje psiapsióły też nie mogą zdać. Marność nad marnościami i wszystko marność. Dokupię godzin. Kupię materiał na sukienkę. Pojadę na wycieczkę. Będę szczęśliwa. Mam tego wszystkiego dosyć. Chyba potrzebuję piwka; mocnego . dużego.
Potrzebuję maty do ćwiczeń (takich jak z Chodakowską na przykład), poleci mi ktoś coś?
nie martw się, ten jeden, jedyny raz trzeba się postarać i jechać idealnie. a nawet lepiej, doskonale. aby nikt, nie mógł się przyczepić, jak zdasz będziesz jeździć po swojemu. ja zdałam dopiero za 7 razem i był to dla mnie koszmar.
OdpowiedzUsuńgłowa do góry! Swoją drogą uwielbiam Twoje posty i styl pisania !
OdpowiedzUsuńKurcze, bardzo mi się się podoba jak piszesz :))) Ten twój styl <3
OdpowiedzUsuńoj w końcu zdasz. chciałabym się kiedyś z Tobą przejechać <3
Nie wiem skad wziąć taką mate :c Mój brat zdał za 3 razem prawo jazdy
OdpowiedzUsuńpalyna-paulina.blogspot.be
Nie poddawaj się - w końcu nadejdzie ten piękny dzień, w którym zdasz egzamin ;) Na pocieszenie powiem Ci, że znam dziewczynę, która zdała dopiero za... 15 razem ;)
OdpowiedzUsuńSpoczi post ;-) Nie przepadam zbytnio za blog27 ;D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;*
Miśka
heh też potrafię składać takie dwuwiersze;)
OdpowiedzUsuńNie martw się, zdasz. Trafił ci się tylko głupi egzaminator który nie wie co oznacza jazda dla przyjemności a nie z przymusu.
OdpowiedzUsuńwildestonearth.blogspot.com
W końcu zdasz, to w sumie dziwne, że jeszcze Ci się to nie udało, trzymam kciuki ;>
OdpowiedzUsuńJaaajć ale stara piosenka :) ! :3
OdpowiedzUsuńja też muszę kupić matę, przyda się.
OdpowiedzUsuńzimno wzmaga depresję, nie lubię. zdasz na pewno, próbuj aż do skutku!
Na pewno uda Ci się zdać :)
OdpowiedzUsuńhttp://mondemagiquee.blogspot.com/
fajny blog <3
OdpowiedzUsuńObserwujemy ?
zapraszam do mnie ; http://photomusiclive.blogspot.com/
ojej jak ja dawno słuchałam tej piosenki!
OdpowiedzUsuń