Nadal jestem daleko od posiadania prawa jazdy, a przynajmniej do następnego egzaminu. Muszę się jakoś ogarnąć, bo jak na razie, to jestem załamana, choć staram się to maskować.
Jak pomagam sobie w przeżywaniu negatywnych uczuć?
- Dogoterapia. Felek jest niezastąpiony, choć zaczyna gryźć, kiedy za długo go gniotę.
- Terapia przez pisanie. Opisywanie uczuć, całych wydarzeń jest dla mnie w chwili obecnej najskuteczniejszą metodą pozbycia się negatywnych uczuć. Ostatnio odeszłam od robienia tego na blogu, raczej piszę na papierze, czasem robię to w formie listu, którego nigdy do nikogo nie wysyłam.
http://www.melindaearsdon.com/ - Ćwiczenia. Od trzech dni jestem fanką Chodakowskiej i zdycham z zakwasami, ale to pomaga na pozbycie się natrętnych myśli. Wcześniej lubiłam skakać na skakance i kręcić hula-hopem.
- Muzyka. Słuchanie, śpiewanie, tańczenie.
- Rysowanie, malowanie, bazgranie.
- Czytanie. Przeniesienie się do innego świata jest dobrym sposobem na zapomnienie o swoich problemach.
- Najważniejsze: Gabriel. Przytulanie jest dobre na wszystko.:)
http://www.mrwallpaper.com/
Fajne sposoby. Z wielu korzystam ;)
OdpowiedzUsuńRównież z wielu korzystam :3 Uwielbiam przytulać mojego psa ;-;
OdpowiedzUsuńJeśli będziesz miała czas, wpadnij na mojego bloga ;)
palyna-paulina.blogspot.be
Psy są bardzo relaksujące :D w sumie to korzystamy z tych samych sposobów :D
OdpowiedzUsuńJa korzystam z dokładnie takich samych sposobów :)
OdpowiedzUsuńGłowa do góry, bo zły czas w końcu minie! ;)
Nie martw się. W końcu zdasz prawo jazdy.
OdpowiedzUsuńMasz ślicznego pieska. Ja mam kota. I przytulanie się do zwierzaka jest bardzo odstresowywujące.
Ćwiczenia, taniec oraz czytanie też są bardzo pomocne. Ale mimo wszystko słuchanie ulubionej piosenki pomaga najbardziej.
Świetna terapia :D
OdpowiedzUsuńA tak nawiasem mówiąc. nominowałam Cię do Top5 ;-
jeśli jesteś zainteresowana, zapraszam do wzięcia udziału w zabawie :D
Pozdrawiam ;*
Miśka
misiayou97.blogspot.com
Zwierzaki są bardzo pocieszające :-) szczególnie ich słodkie pyszczki :-) z muzyką jest tak samo, tysiąc negatywnych myśli ucieka z każdym dźwiękiem :-) pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńhttp://ewelina2109.blogspot.com/?m=1
J zawsze na pocieszenie bawię się z moim psiakiem :D
OdpowiedzUsuńSkądś znam te rady... Sprawdzają się zawsze - jak nie pomoże jedna, to czas oprzeć się na drugiej. Genialny pomysł na posta!
OdpowiedzUsuńRewelacyjny blog, ciekawe posty, magiczne zdjęcia i piękna prowadząca – czego chcieć więcej?
Z chęciom zostaję na dłużej I czekam na więcej!
Pozdrawiam,
Katherine Unique
Super sposoby :D Ja teraz ćwiczę Mel B, również polecam :D
OdpowiedzUsuń