To jest moja Gwiazda. Złapałam ją chwilę temu i wsadziłam do słoika. Wypuszczę ją, kiedy spełni moje życzenie. Jak na razie mam zamiar być dla niej miła. |
wtorek, 13 sierpnia 2013
Gwiazdeczka.
Mieliśmy wczoraj cudowną noc spadających gwiazd. Cholera, ja niestety nie widziałam ani jednej - ani wiszącej, ani lecącej, wszystko dzięki całemu mnóstwie chmur. Całe szczęście Gabriel twierdzi, że usidlił jedną i powiedziała mu, że zdam ten cholerny egzamin.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Trzymaj i nie wypuszczaj ;)
OdpowiedzUsuńNa pewno zdasz, zobaczysz :):) u mnie też całe niebo przykrywały chmury, a chciałam popatrzeć na gwiazdy :)
OdpowiedzUsuńanitaturowska1.blogspot.com
Na peewno zdasz, trzymam za Ciebie kciuki :) Ja też nie widziałam ani jednej ;)
OdpowiedzUsuńzdasz, nie martw sie! :)
OdpowiedzUsuńklaudmen.blogspot.com
ja widziałam wczoraj 5 czy 6 spadających gwiazd :)
OdpowiedzUsuńTeż nic nie widziałam.. u mnie było mega zachmurzone niebo..
OdpowiedzUsuńhttp://mondemagiquee.blogspot.com/
Na 100% zdasz :) wierzymy w ciebie :D
OdpowiedzUsuńwww.kolorowa--szachownica.blogspot.com
Na pewno zdasz :D . Ja wczoraj widziałam 8 gwiazd - 6 wiszących i 2 lecące :) .
OdpowiedzUsuńDzięki za obserwację, również obserwuję :)
Ja widziałam 6 i za każdym razem myślałam życzenie :)
OdpowiedzUsuńnie wypuszczaj <3
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz i obserwuję również ;>
OdpowiedzUsuńJa też żadnej nie widziałam ;< Może uda się za rok ;)
A Gwiazdeczkę trzymaj i nie wypuszczaj, a może faktycznie jak będziesz dla niej miła to spełni Twoje życzenie? :)
Ja nie widziałam :c
OdpowiedzUsuńhttp://lifeeandfashion.blogspot.com/